Godło Tadżykistanu

Flaga Tadżykistanu

Bakhtiyor Sattori udzielił pierwszego wywiadu od czasu atakuRadio Liberty zamieściło na swojej stronie wywiad w postaci nagrania audio z tadżyckim dziennikarzem i działaczem, Bakhtiyorem Sattori, który niedawno został zaatakowany przez nieznanych sprawców i pchnięty nożem w Moskwie. Bakhtiyor Sattori powiedział w trakcie rozmowy telefonicznej w dniu 20 lutego, że został zaatakowany, lecz nie wiem przez kogo. Ktoś podbiegł do niego i zaatakował go nożem, gdy ten wyszedł z domu. Sattori powiedział, że został ugodzony nożem w brzuch oraz w twarz.


Sattori nie jest wstanie rozpoznać napastnika, gdyż twarz atakującego była zakryta, ale jak twierdzi sam poszkodowany, oczy które można było zobaczyć, świadczyły o pochodzeniu z Azji Środkowej.


Sattori podkreślił, że nie ma pojęcia, kto stoi za atakiem i nie chce szerzyć żadnych spekulacji w tym temacie.

Tymczasem rosyjski działacz praw człowieka Nikołaj Nikołajew powiedziała w wywiadzie z portalem Asia-Plus, że rozmawiał Bakhtiyorem Sattorim i ustalił, że było dwóch napastników. Nokołajew powstrzymał się jednak od podania kolejnych szczegółów. Nikołajew twierdzi jednak, że atak nie był przypadkowy. "Napastnicy upewnili się, że to on, a dopiero potem zaatakowali", powiedział Nikołajew. "Jeśli chcieli go zabić to mogą spróbować jeszcze raz w przyszłości."

źródło: asiaplus