Niepokoje w regionie narastają już nie tylko na granicy Tadżykistanu z Kirgistanem. Uzbecki prezydent Islam Karimow powiedział 14 stycznia, że jest zaniepokojony rosnącym na granicy Uzbekistanu z Afganistanem zagrożeniem. Islam Karimow powiedział, że wzrost radykalizmu oraz konflikt w Afganistanie są jednymi z najbardziej niepokojących zagrożeń które z kolei doprowadziły do wzrostu handlu narkotykami i szerzenia religijnego ekstremizmu.

Karimow powiedział priorytetem dla byłych radzieckich wojsk obronnych była analiza ryzyka związanego z sytuacją  w sąsiednich państwach.

Karimow ostrzegł, że wycofanie wojsk NATO z Afganistanu do końca 2014 roku będzie stanowiło poważne wyzwanie dla wszystkich państw w Azji Środkowej, a to z kolei może doprowadzić do jeszcze większego napięcia w pobliżu granicy z Uzbekistanem, jak i w całym regionie.

Przywódcy państw w Azji Środkowej rzadko wypowiadają się na temat możliwości ewentualnych zagrożeń ze strony Afganistanu, chociaż zdarzają się sporadyczne przypadki, jak np. wymiana ognia na granicy z Tadżykistanem wśród przemytników narkotyków.

Źródło: Asia plus